top of page
  • Zdjęcie autora@CzerwonaPigułka

Zastrzyki mRNA COVID-19 nie są legalnie szczepionkami

Zaktualizowano: 26 lut 2021



Napisane przez dr Josepha Mercole

Czy wiesz, że szczepionki mRNA COVID-19 nie są szczepionkami w medycznej i prawnej definicji szczepionki? Nie zapobiegają infekcji ani jej rozprzestrzenianiu. To naprawdę eksperymentalne terapie genowe.


Omówiłem ten niepokojący fakt w niedawnym wywiadzie z biologiem molekularnym dr Judy Mikovits . Podczas gdy zastrzyki mRNA firmy Moderna i Pfizer są oznaczone jako „szczepionki”, a agencje informacyjne i liderzy polityki zdrowotnej tak je nazywają, rzeczywiste patenty na zastrzyki Pfizera i Moderny bardziej zgodnie z prawdą opisują je jako „terapię genową”, a nie szczepionki.


Definicja „szczepionki”

Według amerykańskiego Centers for Disease Control and Prevention szczepionka to „produkt, który stymuluje układ odpornościowy osoby do wytworzenia odporności na określoną chorobę, chroniąc ją przed tą chorobą”. Z kolei odporność definiuje się jako „ochronę przed chorobą zakaźną”, co oznacza, że ​​„jeśli jesteś odporny na chorobę, możesz być na nią narażony bez zarażenia”.


Ani Moderna, ani Pfizer nie twierdzą, że tak jest w przypadku ich „szczepionek” na COVID-19. W rzeczywistości w swoich badaniach klinicznych określają, że nie będą nawet testować odporności.

W przeciwieństwie do prawdziwych szczepionek, które używają antygenu choroby, której próbujesz zapobiegać, zastrzyki COVID-19 zawierają syntetyczne fragmenty RNA zamknięte w nanolipidowym związku nośnikowym, którego jedynym celem jest złagodzenie objawów klinicznych związanych z S-1 białkiem kolczastym, a nie rzeczywistym wirusem.


W rzeczywistości nie dają odporności ani nie hamują przenoszenia choroby. Innymi słowy, nie zostały zaprojektowane, aby uchronić Cię przed zachorowaniem na SARS-CoV-2; mają one tylko złagodzić objawy infekcji, jeśli lub kiedy się zarazisz.


W związku z tym produkty te nie spełniają prawnej ani medycznej definicji szczepionki, a jak zauważył dr David Martin „Konsekwencje prawne tego oszustwa są ogromne”.


15 Sekcja 41 Kodeksu Stanów Zjednoczonych

Jak wyjaśnił Martin, 15 Sekcja 41 Kodeksu Stanów Zjednoczonych w ustawie 2 Federalnej Komisji Handlu to prawo regulujące reklamowanie praktyk medycznych. To prawo, które dyktuje, co możesz, a czego nie możesz robić w zakresie promocji, było przez wiele lat rutynowo wykorzystywane do zamykania alternatywnych lekarzy i firm.

„Jeśli to prawo może być użyte do zamknięcia ludzi dobrej woli, którzy próbują pomóc innym”, mówi Martin , „z ​​pewnością powinno być stosowane w równym stopniu, gdy wiemy, że oszukańcze praktyki medyczne są wykonywane w imię zdrowia publicznego”.
„… Że produkt lub usługa może zapobiegać chorobom ludzkim, leczyć je lub wyleczyć, chyba że dysponujesz kompetentnymi i wiarygodnymi dowodami naukowymi, w tym, w stosownych przypadkach, dobrze kontrolowanymi badaniami klinicznymi na ludziach, potwierdzającymi, że twierdzenia są prawdziwe w momencie ich przedstawienia. ”

Co stanowi „wyższe dobro”?


Martin wskazuje na orzeczenie Sądu Najwyższego z 1905 r. W sprawie Jacobson vs. Massachusetts 4, w którym zasadniczo ustalono, że korzyści zbiorowe zastępują świadczenie indywidualne. Mówiąc wprost, argumentował, że jest dopuszczalne, aby dyrektywy dotyczące zdrowia publicznego mogły szkodzić jednostkom, pod warunkiem, że przynoszą korzyści zbiorowości.


Otóż, jeśli szczepienie jest środkiem zdrowia publicznego, który ma chronić i przynosić korzyści zbiorowości, wówczas musiałby

a) zapewnić, że osoba, która jest zaszczepiona, jest uodporniona na daną chorobę i b) że szczepionka hamuje przenoszenie choroby.


Tylko jeśli te dwa wyniki zostaną naukowo udowodnione, możesz powiedzieć, że szczepienia chronią i przynoszą korzyści zbiorowości - całej populacji. W tym miejscu napotykamy problemy ze „szczepionkami” mRNA.


Dokumenty Moderna SEC, które Martin twierdzi, że dokładnie przeanalizował, precyzują i podkreślają, że ich technologia jest „technologią terapii genowej”. Pierwotnie ich technologia miała służyć do leczenia raka, a dokładniej jest to technologia chemioterapii genowej.


Jak zauważył Martin, kto podniósłby rękę, aby otrzymać profilaktyczną chemioterapię genową w przypadku raka, którego nie masz i możesz nigdy nie być zagrożony? Najprawdopodobniej niewielu skorzystałoby z takiej oferty i nie bez powodu.


Co więcej, państwa i pracodawcy nie byliby w stanie nakazać osobom poddania się chemioterapii genowej w przypadku raka, którego nie mają. Po prostu nie byłoby to legalne. Jednak proponują, aby cała ludzkość została zmuszona do terapii genowej COVID-19.


Szczepionki COVID-19 - przypadek fałszywej reklamy


Jeśli szczepionka COVID-19 naprawdę nie jest szczepionką, dlaczego tak to nazywają? Chociaż CDC podaje definicję „szczepionki”, CDC nie jest właściwym prawem. Jest to agencja upoważniona przez prawo, ale sama nie tworzy prawa. Co ciekawe, trudniej jest znaleźć legalną definicję „szczepionki”, ale było kilka takich przypadków. Martin podaje następujące przykłady:

• Kod Iowa - „Szczepionka oznacza specjalnie przygotowany antygen podawany osobie w celu zapewnienia odporności”. Ponownie, szczepionki COVID-19 nie twierdzą, że zapewniają odporność. Mają one na celu jedynie złagodzenie objawów w przypadku zakażenia.

• Kodeks stanu Waszyngton - „Szczepionka oznacza preparat zabitego lub osłabionego żywego mikroorganizmu lub jego frakcji…” Ponieważ Moderna i Pfizer używają syntetycznego RNA, wyraźnie nie spełniają one tej definicji.

Będąc syntetycznym stworzeniem sztucznym, użyty RNA nie pochodzi z niczego, co kiedyś było żywe, czy to całego mikroorganizmu, czy jego części. Statut nadal precyzuje, że szczepionka „po zaszczepieniu stymuluje odporność, która chroni nas przed chorobami…”

Podsumowując, „szczepionka” i „odporność” to dobrze zdefiniowane terminy, które nie pasują do punktów końcowych określonych w badaniach szczepionek COVID-19. Głównym punktem końcowym tych badań jest: „Zapobieganie objawowej chorobie COVID-19”. Czy to to samo co „immunitet”? Nie, nie jest.


Jest więcej problemów niż jeden


Ale jest inny problem. Martin zwraca uwagę, że „choroba COVID-19” została zdefiniowana jako seria objawów klinicznych. Co więcej, nie ma związku przyczynowego między SARS-CoV-2, wirusem, a zespołem objawów znanych jako COVID-19.


Jak to możliwe, możesz zapytać? To naprawdę proste. Ponieważ zdecydowana większość osób, u których wynik testu na SARS-CoV-2 jest pozytywny, nie ma żadnych objawów, nie byli w stanie ustalić związku przyczynowego między wirusem a chorobą kliniczną.


Oto kolejny problem: głównym punktem końcowym w badaniach szczepionek COVID-19 nie jest faktyczny punkt końcowy próby szczepionki, ponieważ, ponownie, punkty końcowe badania szczepionek mają związek z redukcją odporności i transmisji. Żadne z nich nie zostało zmierzone.

Co więcej, kluczowe drugorzędne punkty końcowe w badaniu Moderna obejmują „Zapobieganie ciężkiej chorobie COVID-19 i zapobieganie zakażeniom SARS-CoV-2”. Jednak, jak sama przyznaje, Moderna w rzeczywistości nie mierzyła infekcji, stwierdzając, że jest to zbyt „niepraktyczne”, aby to zrobić.


Oznacza to, że nie ma dowodów na to, że terapia genowa ma wpływ na infekcję, na lepsze lub gorsze. A jeśli nie masz dowodów, nie możesz spełnić wymagania Kodeksu Stanów Zjednoczonych, zgodnie z którym musisz mieć „kompetentne i wiarygodne dowody naukowe… potwierdzające, że twierdzenia są prawdziwe”.


Dlaczego nazywają je szczepionkami?


Jak zauważył Martin, nie można mieć szczepionki, która nie spełnia jednej definicji szczepionki. Więc znowu, co zmotywowałoby te firmy, amerykańskie agencje zdrowia i urzędników zdrowia publicznego, takich jak dr Anthony Fauci, do kłamstwa i twierdzenia, że ​​te terapie genowe są w rzeczywistości szczepionkami, podczas gdy, oczywiście, nie są?


Gdyby faktycznie nazwali to tym, czym jest, mianowicie „chemioterapią terapii genowej”, większość ludzi - mądrze - odmówiłaby jej przyjęcia. Być może jest to jeden z powodów ich fałszywej klasyfikacji jako szczepionki. Ale mogą istnieć również inne powody.


Tutaj nie ma dowodów na ich zamiary. Spekuluje się, że powodem, dla którego nazywają tę eksperymentalną technologię terapii genowej „szczepionką”, jest to, że w ten sposób mogą obejść odpowiedzialność za szkody.


Jesteś okłamywany. Wasz własny rząd łamie własne prawa. Wielokrotnie zamykali praktykujących w całym kraju za naruszanie tak zwanych „oszukańczych praktyk w roszczeniach medycznych”. Zgadnij co? Robią dokładnie to. ~ David Martin, Ph.D.


Dopóki Stany Zjednoczone znajdują się w stanie wyjątkowym, takie rzeczy jak testy PCR i „szczepionki” na COVID-19 są dozwolone na podstawie zezwolenia na stosowanie w nagłych wypadkach. Dopóki obowiązuje zezwolenie na stosowanie w nagłych wypadkach, twórcy tych eksperymentalnych terapii genowych nie ponoszą odpowiedzialności finansowej za jakiekolwiek szkody wynikające z ich stosowania.

To znaczy, pod warunkiem, że są „szczepionkami”. Jeśli te zastrzyki NIE są szczepionkami, wówczas osłona odpowiedzialności odpada, ponieważ nie ma osłony od odpowiedzialności dla medycznego środka zaradczego, jakim jest terapia genowa.

Tak więc, utrzymując złudzenie, że COVID-19 jest stanem wyjątkowym, podczas gdy w rzeczywistości tak nie jest, przywódcy rządowi zapewniają ochronę firmom zajmującym się terapią genową, aby mogły uzyskać ochronę na odpowiedzialność.


Pod przykrywką „nagłego wypadku”


Jak zauważył Martin, jeśli gubernatorzy stanu zniosą stan wyjątkowy, nagle użycie testów RT PCR byłoby pogwałceniem 15 US Code FTC Act, ponieważ testy PCR nie są zatwierdzonym testem diagnostycznym.

„Nie można zdiagnozować rzeczy [czymś], co nie może niczego zdiagnozować” - mówi Martin. „To nieprawdziwe przedstawienie. Jest to zwodnicza praktyka w świetle ustawy o Federalnej Komisji Handlu. I są odpowiedzialni za nieuczciwe praktyki ”.

Co ważne, nie ma zrzeczenia się odpowiedzialności za nieuczciwe praktyki - nawet w stanie wyjątkowym. Odnosi się to również do eksperymentalnych terapii genowych. Jedynym sposobem, aby te terapie genowe były chronione przed odpowiedzialnością, jest to, że są szczepionkami opracowanymi w odpowiedzi na stan zagrożenia zdrowia publicznego. Nie ma czegoś takiego jak ochrona na odpowiedzialność za terapie genowe.


Propaganda i szczepienia prowadzone przez tę samą firmę


Martin porusza kolejny ciekawy punkt. Pośrednikiem w operacji Warp Speed ​​jest kontrahent zbrojeniowy z Karoliny Północnej o nazwie ATI. Kontroluje wdrażanie szczepionki. Ale ATI ma także inny rodzaj umowy z Departamentem Obrony, a mianowicie zarządzanie propagandą i zwalczanie dezinformacji.

Tak więc ta sama firma odpowiedzialna za manipulowanie mediami w celu propagowania rządowej propagandy i kontrwywiadów cenzorskich jest tą samą firmą odpowiedzialną za rozpowszechnianie „szczepionek”, które są bezprawnie promowane.

„Posłuchaj” - mówi Martin. „To dość prosta sytuacja. Jesteś okłamywany. Wasz własny rząd łamie własne prawa… Rzucili książkę [15 US Code Section 41] na więcej ludzi, niż możemy zliczyć.
Wielokrotnie zamykali praktykujących w całym kraju za łamanie tak zwanych „nieuczciwych praktyk w roszczeniach medycznych”… Zgadnij co? Robią dokładnie to samo. ”

Martin zachęca słuchaczy, aby przekazali jego wideo prokuratorowi, gubernatorowi, przedstawicielom i wszystkim innym, którzy mogą podjąć działania potwierdzające w celu rozwiązania tego oszustwa i naprawienia go.


Kontraktorzy z sektora obronnego łamią prawo FTC, a firmy zajmujące się terapią genową - nie producenci szczepionek - prowadzą eksperymentalne próby w ramach oszukańczych praktyk medycznych. Twierdzą, że są „szczepionkami” bez dowodów klinicznych i muszą zostać pociągnięci do odpowiedzialności za oszukańcze praktyki marketingowe i medyczne.


CDC jest właścicielem patentów na koronawirusa


Na marginesie, CDC wydaje się być po szyję w tej pandemii oszustwa i dlatego jest całkowicie nieodpowiednia do badania skutków ubocznych tych eksperymentalnych terapii COVID-19. Jak zauważył Martin, to tak, jakby napadający na bank prowadził dochodzenie w sprawie jego własnego przestępstwa.


Szczegóły na ten temat ukazały się w filmie dokumentalnym „ Plandemic ”, w którym Martin wyjaśnił, w jaki sposób CDC złamało prawo - w taki czy inny sposób - w związku z opatentowaniem wirusa SARS 2003.


Martin jest krajowym analitykiem wywiadu i założycielem IQ100 Index, który opracował genomikę lingwistyczną, platformę zdolną do określenia celu komunikacji. W 1999 roku IBM zdigitalizował 1 milion amerykańskich patentów, co pozwoliło firmie Martina na dokonanie przeglądu wszystkich tych patentów, wysyłając go do przysłowiowej „króliczej nory” korupcji.


W 2003 roku w Azji wybuchła epidemia SARS. Niemal natychmiast naukowcy zaczęli starać się opatentować wirusa. Ostatecznie CDC przejęło własność SARS-CoV (wirusa odpowiedzialnego za SARS) wyizolowanego od ludzi.


Tak więc CDC jest w rzeczywistości właścicielem całej zawartości genetycznej tego wirusa SARS. Jest opatentowany na podstawie amerykańskiego patentu 7776521. Są również właścicielami patentów na metody wykrywania oraz na zestaw do pomiaru wirusa.


Patent US 7279327, 5 złożony przez University of North Carolina w Chapel Hill, opisuje sposoby wytwarzania rekombinowanych koronawirusów. Dr Ralph Baric, profesor mikrobiologii i immunologii, który słynie z badań nad chimerycznym koronawirusem, jest wymieniony jako jeden z trzech wynalazców, obok Kristophera Curtisa i Boyda Younta.


Według Martina, Fauci, Baric i CDC „są w centrum” całej historii COVID-19. „W 2002 roku koronawirusy zostały uznane za mechanizm, który można wykorzystać zarówno dla dobra, jak i zła” - mówi Martin. „W latach 2003–2017 [Fauci, Baric i CDC] kontrolowali 100% przepływu gotówki, aby zbudować imperium wokół kompleksu przemysłowego koronawirusa ”.


Jak CDC złamała prawo


Kluczowym przesłaniem, jakie Martin przekazuje w „Plandemii” jest to, że istnieje wyraźny problem z patentem CDC na SARS-CoV wyizolowany od ludzi, ponieważ zgodnie z prawem, naturalnie występujące segmenty DNA nie mogą być opatentowane.

Prawo wyraźnie stwierdza, że ​​takie segmenty „nie kwalifikują się do patentu tylko dlatego, że zostały wyodrębnione”. Zatem albo SARS-CoV został stworzony przez człowieka, co uczyniłoby patent legalnym, albo jest naturalny, co czyni patent na niego nielegalnym.


Jeśli jednak wirus został wyprodukowany, to został stworzony z naruszeniem traktatów i praw dotyczących broni biologicznej. Obejmuje to Ustawę o zwalczaniu terroryzmu w zakresie broni biologicznej z 1989 r., Uchwaloną jednogłośnie przez obie izby Kongresu i podpisaną przez George'a Busha seniora, która stanowi:

„Kto świadomie opracowuje, produkuje, gromadzi, przenosi, nabywa, zatrzymuje lub posiada jakikolwiek czynnik biologiczny, toksynę lub system przenoszenia do użycia jako broń lub świadomie pomaga obcemu państwu lub jakiejkolwiek organizacji w tym celu, podlega grzywnie z tytułu lub pozbawieniu wolności na całe życie lub na dowolny okres lat, lub jedno i drugie. Istnieje eksterytorialna jurysdykcja federalna w odniesieniu do przestępstwa z tej sekcji popełnionego przez obywatela Stanów Zjednoczonych lub przeciwko nim. ”

Tak więc, jak zauważył Martin w filmie dokumentalnym, niezależnie od tego, który scenariusz okaże się prawdziwy, CDC złamała prawo w taki czy inny sposób, naruszając przepisy dotyczące broni biologicznej lub składając nielegalny patent. Jeszcze bardziej skandaliczne, 14 maja 2007 roku CDC złożyło petycję do urzędu patentowego o zachowanie poufności swojego patentu na koronawirusa.

Teraz, ponieważ CDC jest właścicielem patentu na SARS-CoV, ma kontrolę nad tym, kto ma możliwość zasięgania informacji w sprawie koronawirusa. Bez upoważnienia nie możesz patrzeć na wirusa, nie możesz go mierzyć ani wykonywać testów, ponieważ są właścicielami całego genomu i całej reszty.

„Zdobywając patenty, które powstrzymywały kogokolwiek przed ich użyciem, mieli środki, motyw, a przede wszystkim zyskali na przekształceniu koronawirusa z patogenu w zysk” - mówi Martin.

Niebezpieczeństwa terapii genowej mRNA


Napisałem wiele artykułów szczegółowo opisujących potencjalne i oczekiwane skutki uboczne tych „szczepionek” terapii genowej. Jeśli to wszystko jest dla Ciebie nowe, rozważ przejrzenie „ Jak szczepionka COVID-19 może zniszczyć Twój układ odpornościowy ”, „ Seniorzy umierający po szczepionce COVID oznaczonej jako przyczyny naturalne ” oraz „ Skutki uboczne i luki w danych budzą pytania dotyczące szczepionki COVID ”.


W powyższym wykładzie dr Simone Gold - założycielka America's Frontline Doctors, która stara się przeciwdziałać fałszywej narracji otaczającej hydroksychlorochininę - dokonuje przeglądu niebezpieczeństw odkrytych podczas poprzednich prób szczepionek koronawirusowych oraz zagrożeń związanych z obecnymi terapiami genowymi mRNA, w tym zależne wzmocnienie odporności.

Wzmocnienie odporności zależne od przeciwciał powoduje cięższą chorobę, gdy jesteś narażony na nieujarzmiony wirus i zwiększa ryzyko śmierci. Syntetyczny RNA i zamknięty w nim nanolipid mogą mieć również inne, bardziej bezpośrednie skutki uboczne. Jak wyjaśniła Mikovits w naszym ostatnim wywiadzie:

„Zwykle informacyjny RNA nie jest wolny w twoim ciele, ponieważ jest sygnałem niebezpieczeństwa. Głównym dogmatem biologii molekularnej jest to, że nasz kod genetyczny, DNA, jest przepisywany, zapisywany w informacyjnym RNA. Ten informacyjny RNA ulega translacji na białko lub jest wykorzystywany jako regulator… do regulacji ekspresji genów w komórkach.
Tak więc, wzięcie syntetycznego informacyjnego RNA i uczynienie go termostabilnym - aby się nie rozpadł - [jest problematyczne]. Mamy wiele enzymów (RNA i DNA), które degradują wolne RNA i DNA, ponieważ są to niebezpieczne sygnały dla twojego układu odpornościowego. Dosłownie prowadzą do chorób zapalnych.
Teraz masz PEG, PEGylowany i glikol polietylenowy oraz nanocząsteczkę lipidową, która pozwoli jej dostać się do każdej komórki ciała i zmienić regulację naszych własnych genów za pomocą tego syntetycznego RNA, którego część jest właściwie wiadomością dla genu syncytyny…
Syncytyna to endogenna otoczka gammaretrowirusa zakodowana w ludzkim genomie… Wiemy, że jeśli syncytyna… jest nieprawidłowo uformowana w organizmie, na przykład w mózgu, do którego trafią te nanocząsteczki lipidów, to masz stwardnienie rozsiane.
Formowanie samego tego genu rozwściecza mikroglej - dosłownie rozpala i zaburza komunikację między mikroglejem w mózgu - które są kluczowe dla usuwania toksyn i patogenów w mózgu oraz komunikacji z astrocytami.
Degraduje nie tylko układ odpornościowy, ale także układ endokannabinoidowy, który jest włącznikiem przysłaniającym stan zapalny. Widzieliśmy już stwardnienie rozsiane jako zdarzenie niepożądane w badaniach klinicznych… Widzimy również myalgic encephalomyelitis. Zapalenie mózgu i rdzenia kręgowego… ”

Co gorsza, syntetyczne mRNA ma również wyrażoną w sobie otoczkę HIV, która może powodować rozregulowanie odporności. Jak omówiliśmy w poprzednich wywiadach, SARS-CoV-2 został opracowany w laboratorium w ramach badań nad wzmocnieniem funkcji, które obejmowały wprowadzenie otoczki HIV do białka szpiku.


Czy jesteś w grupie wysokiego ryzyka skutków ubocznych?


Hipoteza Mikovits głosi, że najbardziej podatni na poważne neurologiczne skutki uboczne i śmierć po szczepionkach COVID-19 są ci, którym wcześniej wstrzyknięto XMRV, borrelię, babesię lub mykoplazmę poprzez zakażone szczepionki, co skutkowało przewlekłą chorobą, a także każdy z chorobą zapalną, na przykład reumatoidalnym zapaleniem stawów, chorobą Parkinsona lub przewlekłą chorobą z Lyme, i każdy z nabytym niedoborem odporności wywołanym przez patogeny i toksyny środowiskowe.

Wykres zawiera listę 35 chorób, które mogą sprawić, że będziesz bardziej podatny na poważne skutki uboczne lub śmierć w wyniku wstrzyknięć terapii genowej COVID-19. [lista chorób zamieszczona jest w oryginalnym artykule, link do którego znajdziesz na końcu strony]


Wiele z obecnie zgłaszanych objawów sugeruje uszkodzenie neurologiczne. Mają ciężką dyskinezę (zespół nieskoordynowanych nagłych ruchów kończynami lub głową), ataksję (brak kontroli mięśni) i przerywane lub przewlekłe napady. Wiele przypadków opisanych w osobistych filmach w mediach społecznościowych jest dość szokujących. Według Mikovits, te działania niepożądane są spowodowane zapaleniem układu nerwowego, rozregulowaną wrodzoną odpowiedzią immunologiczną i / lub zaburzeniem układu endokannabinoidowego.

Innym częstym skutkiem ubocznym szczepionki, które obserwujemy, są reakcje alergiczne, w tym wstrząs anafilaktyczny. Prawdopodobnym winowajcą jest PEG (glikol polietylenowy), na który około 70% Amerykanów jest uczulonych.


Eksperymentalna terapia genowa to zły pomysł


Wracając do miejsca, w którym zaczęliśmy, szczepionki COVID-19 nie są szczepionkami. Są to eksperymentalne terapie genowe, które są fałszywie sprzedawane jako szczepionki i mogą obejść odpowiedzialność. Światowe rządy oraz globalne i krajowe organizacje zdrowotne są współwinne tego nielegalnego oszustwa i muszą zostać pociągnięte do odpowiedzialności.

Zadaj sobie pytanie, które Martin zadał w swoim filmie: Czy zgodziłbyś się na eksperymentalną chemioterapię w terapii genowej raka, którego nie masz? Jeśli odpowiedź brzmi `` nie '', to dlaczego miałbyś w ogóle rozważyć rozpoczęcie eksperymentalnej terapii genowej COVID-19 - zestawu objawów klinicznych, które nie były nawet powiązane przyczynowo z SARS-CoV-2?

Te zastrzyki nie są szczepionkami. Nie zapobiegają infekcjom, nie uodparniają i nie zapobiegają przenoszeniu choroby. Zamiast tego zmieniają kodowanie genetyczne, zamieniając cię w wirusową fabrykę białek, która nie ma wyłącznika. To, co się tutaj dzieje, jest oszustwem medycznym na bezprecedensową skalę i naprawdę musi zostać powstrzymane, zanim będzie za późno dla większości ludzi.


Źródła i referencje

  • 1 CDC.gov Szczepienia: podstawy, definicje terminów

  • 2 Cornell University 15 Kodeks Stanów Zjednoczonych. Podrozdział 1: Federalna Komisja Handlu

  • 3 List ostrzegawczy FTC.gov

  • 4 Justia Jacobson przeciwko Massachusetts 1905

  • 5 Patent Stanów Zjednoczonych 7279327 19 kwietnia 2002

  • 6 S.993 Ustawa o zwalczaniu terroryzmu w broni biologicznej z 1989 r

Przekład ze strony Principia Scientific

2947 wyświetleń0 komentarzy

Ostatnie posty

Zobacz wszystkie
Post: Blog2 Post
bottom of page